Ubezpieczyłeś dom, a mimo poniesionych szkód ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania? Przejrzyj jeszcze raz Ogólne Warunki Umowy i sprawdź czy dopełniłeś nałożonych na ciebie obowiązków.

Firmy ubezpieczeniowe również starają się chronić własne interesy. Dlatego na klientów nakładane są obowiązki, warunkujące podpisanie umowy lub takie, od spełnienia których uzależniona jest wypłata odszkodowania. Na przykład ubezpieczyciel odmówi zawarcia umowy ubezpieczenia od następstw kradzieży z włamaniem, jeśli w drzwiach mieszkania nie zostały zamontowane zamki antywłamaniowe.

Właściciel nieruchomości musi zabezpieczać ją tak, by była jak najlepiej chroniona. Oznacza to regularne naprawy, uszczelnianie drzwi i okien itd. Jeśli po wystąpieniu szkody, ubezpieczyciel dostrzeże zaniedbania z naszej strony, to odmówi wypłaty odszkodowania albo zmniejszy jego wysokość.

W razie wystąpienia zdarzenia losowego, objętego zakresem ubezpieczenia, również jesteś zobowiązany ratować dobytek. Musisz podjąć działania zapobiegające dalszym zniszczeniom (oczywiście jeśli nie zagraża to zdrowiu lub życiu). W tym celu należy na przykład: wynieść rzeczy z domu albo przenieść na wyższe piętra, ułożyć worki z piaskiem, zabezpieczyć ruchomości przed kradzieżą, pousuwać gałęzie, które mogą uszkodzić dach, wezwać odpowiedni służby (np. straż pożarną)  itd.

Niezwykle istotne jest dokumentowanie stanu nieruchomości na bieżąco. Warto mieć, dla porównania, dokumentację przedstawiającą stan nieruchomości przed zniszczeniami oraz fotografie ukazujące zniszczenia. Pomocny może okazać się również spis rzeczy, które nie nadają się już do użytku oraz oświadczenia świadków. Dużą moc dowodową mają też dokumenty opisujące straty, wydane przez organy gminy, straż pożarną itp.

Po ulewie czy wichurze zrób zdjęcia szczegółowo pokazujące zniszczenia i zacznij sprzątać (np. wypompuj wodę z piwnicy, zacznij osuszać ściany). Nie czekaj bezczynnie na przyjazd przedstawiciela firmy ubezpieczeniowej. Bierną postawą nic nie zdziałasz. Wręcz przeciwnie – swoim zachowaniem i zaniedbaniami możesz zmniejszyć szanse na wysokie odszkodowanie bądź całkowicie je zaprzepaścić.

Jeśli jednak nie masz sobie nic do zarzucenia, a ubezpieczyciel nadal nie zgadza się na wypłacenie odszkodowania, zgłoś się do naszej Kancelarii. Na pewno pomożemy ci uzyskać należne pieniądze.