Menu
Działamy na zasadzie „no win no fee” - wynagrodzenie pobieramy jedynie po wygraniu sprawy.
Pan Jan W. uległ ciężkiemu wypadkowi komunikacyjnegmu. Miał liczne obrażenia kręgosłupa, głowy i prawego ramienia. Sprawca wypadku byl ubezpieczony w PZU.
Pan Jan w pierwszej kolejności skontaktował się ze znajomym adwokatem. Adwokat ten miał ogólną wiedzę prawniczą i doświadczenie, ale nie specjalizował się w odszkodowaniach. Jego praca ograniczyła się więc do analizy prawnej zastanej dokumentacji i napisania roszczenia.
W wyniku jego działań pan Jan otrzymał odszkodowanie w wysokości 9.000 zł, z czego honorarium adwokata wyniosło 2.000 zł. Niską kwotę odszkodowania PZU tłumaczyło tym, że poszkodowany przyczynił się do powstania szkody.
Za namową przyjaciela pan Jan skontaktował się z Kancelarią Odszkodowawczą OFN. Prawnicy z OFN w pierwszej kolejności zajęli się uzupełnianiem dokumentacji medycznej oraz konsultacjami ze współpracującymi z Kancelarią lekarzami. Ponadto podważyli argumenty PZU (dotyczące przyczynienia się do wypadku), przedstawiając najnowsze orzecznictwo sądowe. W wyniku działań OFN pan Jan otrzymał dalsze 48 tys. zł. odszkodowania.
Działamy na zasadzie „no win no fee” - wynagrodzenie pobieramy jedynie po wygraniu sprawy.